Młodzi projektanci i architekci z całej Polski wzięli udział w III edycji międzynarodowego konkursu designu – Roca One Day Design Challenge. Tym razem, z uwagi na pandemię koronawirusa, został on zrealizowany w formule online. Uczestnicy stanęli przed wyzwaniem zaprojektowania innowacyjnej przestrzeni łazienkowej, a poziom przygotowanych przez nich prac był bardzo wysoki. Jakie projekty okazały się najlepsze?
Poprzez artystyczną wystawę –¬ specjalną instalację stworzoną przez Matteo Fioriniego we współpracy ze Studio LYS –¬ marka LAUFEN zainaugurowała działalność swojego rewolucyjnego showroomu w Mediolanie. Ta nowa koncepcja nawiązuje do innych, zlokalizowanych na całym świecie, stref szwajcarskiego brandu.
Grupa Roca i Grupa Lamosa osiągnęły porozumienie, na mocy którego meksykańska grupa przemysłowa zakupiła dział płytek Roca. Transakcja jest zgodna ze strategią korporacyjną Grupy Roca, światowego lidera w dziedzinie produktów do łazienek i wzmacnia międzynarodowy zasięg Grupy Lamosa, jednego z największych na świecie producentów płytek ceramicznych.
Wykorzystanie podwieszanych urządzeń sanitarnych, jak miska WC czy bidet, pozwala na stworzenie funkcjonalnej i estetycznej łazienki. Bazę dla tych wyrobów stanowi stelaż podtynkowy. Jak go odpowiednio zamontować? O tym opowie ekspert Roca w ramach bezpłatnego webinaru, który odbędzie się już 22 września. Spotkanie poprowadzi Paweł Orleański, znany redaktor programu popularnonaukowego.
Już 8 października br. powraca słynny międzynarodowy konkurs designu dla zdolnych, młodych projektantów i architektów, organizowany przez firmę Roca. Z uwagi na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa, tegoroczna odsłona „Roca One Day Design Challenge” będzie miała charakter digitalowy. Zadaniem uczestników będzie zaprojektowanie innowacyjnego rozwiązania do przestrzeni łazienkowej w zaledwie jeden dzień. Na laureatów czekają nagrody o łącznej wartości 2100 euro.
Ubiegły rok Grupa Roca, światowy lider wyposażenia łazienkowego, pomimo pandemii koronawirusa może uznać za udany. Firma odrobiła bowiem straty w drugiej połowie roku i osiągnęła obroty na poziomie 1,68 mld euro. Po latach stałego wzrostu, jest to jednak wynik o 9,5% niższy niż uzyskany w 2019 roku, z uwagi na ogólnoświatowe spowolnienie gospodarki. Co ważne wskaźnik EBITDA wzrósł aż o 21%, osiągając wartość 306 mln euro. Przy czym skonsolidowany zysk sięgnął 60 mln euro, co oznacza spadek o 12%.